Niedziela, 8 września 2024
Kluczem do sukcesu w każdym sporcie jest właściwe odżywianie. A bieganie nie jest tu oczywiście wyjątkiem. Nawet jeśli twoim celem nie jest przebiegnięcie maratonu, ale po prostu zrzucenie zbędnych kilogramów. Dieta powinna być dopasowana jednakowo do możliwości biegacza, ale też pory roku i zakładanych celów.
Prawidłowe odżywianie jest uzależnione od charakteru aktywności. Np. diety bez węglowodanowe są przeciwwskazane dla biegaczy, ponieważ to węglowodany zapewniają niezbędną podaż glikogenu w mięśniach. Musisz dobrze się odżywiać, dostarczając białka, tłuszcze i węglowodany. I oczywiście wykluczyć z życia wszelkie fast foody, majonez i inne „szkodliwe” produkty.
Dieta biegacza na lato jest uzależniona od budowy ciała. Osoby szczupłe, wysokie mogą np. jeść wysokokaloryczne potrawy. Osoby o atletycznej budowie ciała mają zwykle niewielką warstwę tłuszczu podskórnego. Łatwo przybierają jednak na masie. Tacy ludzie muszą monitorować swoją dietę, rzadko pozwalając sobie na tłuste i słodkie potrawy i stawiając nacisk na pokarmy białkowe. „Plusem” tego typu sylwetki jest to, że ich mięśnie dobrze magazynują glikogen.
Osoby przysadziste o krótkich nogach łatwiej budują masę mięśniową, ale są też bardziej podatni na otyłość. Szybkie węglowodany są możliwe tylko rano i w małych ilościach, a białka powinny być zawarte w każdym posiłku.
Dieta biegacza na lato wiążę się z przestrzeganiem kilku zasad.
Istnieją ogólne zasady żywienia, jeśli chodzi o odżywianie latem.
Jeśli twoje treningi są poranne i niezbyt intensywne, to na pół godziny przed biegiem możesz wypić szklankę wody lub zieloną lub ziołową herbatę. Przy poważniejszym obciążeniu warto wstać godzinę wcześniej, aby przygotować lekkie śniadanie: jajecznicę, herbatę z czekoladą lub owsiankę na wodzie.
Właściwe odżywianie sportowca wiąże się z pewnymi ograniczeniami. Są produkty, o których trzeba zapomnieć. Kuchnia biegacza na lato wyklucza:
Kuchnia biegacza na lato powinna redukować do minimum węglowodany szybkie. Mają one wysoki indeks glikemiczny. Jest to niebezpieczne, ponieważ do krwi natychmiast uwalniana jest duża ilość cukru, ale taka energia szybko się kończy i organizm ponownie wymaga ich uzupełnienia. Cukierki i batoniki sprawdzają się jako „pogotowie ratunkowe” podczas maratonów. Ale w trybie normalnym dieta powinna opierać się na złożonych węglowodanach. Są to pełne ziarna (chleb, mąka, pieczywo chrupkie), płatki owsiane, ciemny ryż, kasza gryczana, orkisz, kuskus, kasza bulgur, komosa ryżowa czy makaron durum, rośliny strączkowe i warzywa.
Obowiązują trzy zasady, jeśli chodzi o dietę na lato.
Komentarze (0)